Ten dzień już od samego początku nie zwiastował niczego dobrego. Czując rozchodzące się po blacie wibracje wyciszonego telefonu, przebudziła się nagle, od razu mrużąc oczy od oślepiającej jasności pomieszczenia. Na oślep wymacała telefon i wyłączyła, jak sądziła znienawidzony budzik. Krzywiąc się, pomasowała się po obolałym karku. Nic dziwnego, że ją bolał, skoro usnęła przy stole. […]
Rozdział 1 Nadpalona biel Hałas, tłok i duchota. Niekończący się tłum stojących bezczynnie, rozgadanych ludzi, ściśle zajmujących wszystkie chodniki w zasięgu wzroku. Wokół świst jeżdżących, jeden po drugim, po ulicach z zawrotną prędkością aut, których nikt nawet nie próbował opanować. Nie wiedziała, co tam robiła ani jak się tam znalazła. Ściśnięta w gęstym tłumie, dziwnie […]
Przed ubraniem się na imprezę, stwierdziłam, że muszę się wykąpać. Odświeżona, rozczesałam włosy i zostawiłam je rozpuszczone. Zrobiłam trochę mocniejszy makijaż niż zawsze, gdyż dołożyłam do niego czerwoną, matową pomadkę. Ubrałam się w krótką, czarną sukienkę na krótki rękaw, która miałam wycięcie na plecach połączone paskami. Dołożyłam do tego czerwone szpilki i byłam gotowa do […]
– Gotówka czy karta? – spytała ekspedientka. Zamyśliłam się, patrząc na nich. – Co? – spytałam i jakbym dopiero oprzytomniała. – Kartą poproszę. – zarumieniłam się, gdyż czułam ciepło na policzkach. Kasjerka zaśmiała się lekko ze mnie, lecz nie byłam na nią zła. Szybko zapłaciłam za zakupy i z koszykiem skierowałam się do auta. Spakowałam […]
Odkąd kupiłyśmy to mieszkanie minęły dwa miesiące. W ciągu tego okresu wiele zmieniło się w naszym życiu. Razem z Olivią znalazłyśmy prace. Dzięki mojemu wykształceniu, miły właściciel hotelu zatrudnił mnie jako swoją asystentkę, a Olivia znalazła posadę w biurze pomocy społecznej. Odkąd pamiętam, dziewczyna zawsze pomagała ludziom, jednak nie szło to w odwrotną stronę. Kupiłyśmy […]
– Nie bij! – krzyknęłam. Nie mogłam już tego znieść. Odkąd mama umarła, stał się jeszcze gorszy. To nie ojciec. – Jesteś potworem. – powiedziałam. Byłam skulona w rogu łóżka w swoim pokoju. Ten kat stał nade mną z pasem w ręce. W jego oczach był widoczny gniew, a wokół nas unosiła się woń gorzały. […]