Przystanął, opierając się o framugę i kierując wzrok na drobną postać siedzącą na kanapie ze szkicownikiem na kolanach. Lubił przyglądać się przyjacielowi, gdy ten oddawał się swojej pasji, ten widok był dla niego codziennością. Czymś cudownie normalnym, co sprawiało, że nie wyobrażał sobie swojego życia bez takich chwil. Kochał w ich uczuciu to, iż […]
Nie mógł przestać wpatrywać się w wystawioną do słońca twarz ukochanego. Spoglądał na jego przymknięte oczy… szczupły policzek… usta wygięte w rozluźnionym uśmiechu. Podobał mu się jego męski profil… pomyślał, że właśnie tak Bucky powinien wyglądać już zawsze. Na szczęśliwego. Rany ładnie się wygoiły, jego skóra była gładka, zachęcająca do dotyku. Wyciągnął rękę i […]
Nie był w stanie zogniskować spojrzenia. Nie dostrzegał… nic… jedynie zamazane… odcienie szkarłatu, które przysłaniały widoczność. Było jeszcze coś… ból… rwący, dotkliwy… dlaczego doświadczał takiego bólu? Dlaczego… widział… wyłącznie czerwień? Był taki… oszołomiony. Odpływał… tracił świadomość… Poczuł na ramieniu… na plecach… subtelny, niepewny… kojący… kontakt z drobnymi dłońmi. – Bucky, proszę… wróć do […]
1942r. Czuł na sobie ciasno obejmujące go ramię, które sprawiało, że otulało go silne wrażenie bezpieczeństwa. Tylko jeden człowiek wywoływał w nim coś takiego. Przylegał do jego boku, kiedy podążali przez jedną z tych uliczek, w których już nieraz został pobity. Wierzył, że przy Bucky’m nic mu nie grozi, odprężała go jego obecność oraz […]
Spoglądał za szybę okienną, stojąc na wprost niej, dobrze znał ten widok. Znał tę szarość. Ściany, budynki, ulice… a nawet przechodnie… wszystko to zdawało się zespajać w podobnych do siebie odcieniach codzienności. Wydawało się to trochę smutne. Szare. Ci wszyscy ludzie na zewnątrz snuli się monotonnie, zajęci swoimi sprawami, podążali za obowiązkami. W […]
Wpatrywał się w sufit, leżąc z jedną ręką zatkniętą za głowę, a drugą obejmując niewielkiego chłopaka wtulającego się w niego przez sen. Oddech śpiącego łagodnie łaskotał skórę na jego klatce piersiowej, obaj mieli na sobie jedynie bokserki. Od zawsze znał ciepło jego ciała, zapach, dotyk… Wszystko to znał i kochał. Teraz… teraz było jednak […]