Po tamtym pobiciu nie został już żaden ślad, obrażenia się wygoiły. Tyle tylko, że teraz miał na nowo rozbitą wargę. Siedział na łóżku i przyglądał się jak Bucky odwrócony do niego tyłem szykuje przybory, by go opatrzyć, patrzył jak jego ładne plecy odbijają się na cienkim materiale koszulki. – Przepraszam, Steve. – powiedział […]
Dzień IV Ten dzień Geny postanowiła spędzić w swoim barze zajmując się pracą. Lubiła tu przesiadywać i nie żałowała, że kiedyś wydała wszystkie swoje oszczędności, aby uratować to miejsce. Budynek znajdował się w idealnej lokalizacji, nie w samym centrum miasta, lecz trochę bardziej na uboczu, gdzie powietrze było deczko mniej zanieczyszczone i nie czuć było tych […]
Dzień III — Co dzisiaj mamy do roboty? — głos Genevieve rozbrzmiał w samochodzie, gdy wraz z Tony’m jechali w stronę galerii handlowej. Mężczyzna spojrzał na nią z ukosa i uśmiechnął się tajemniczo. Kobieta również ukazała rząd swoich śnieżnobiałych zębów. Mogła się tego spodziewać. — Masz już jakiś upatrzony? Jaki kolor wybierzesz? Czarny, granatowy, może biały? […]