Tag: tajemnica

Wilkołaki nie płaczą – Rozdział 2

Wściekłość paliła i rozrywała mnie od środka, o wiele silniejsza od wszystkiego, do czego zdążyłam przywyknąć. To nie tak, że nigdy się nie złościłam. Od zawsze bardzo łatwo było wytrącić mnie z równowagi, a mogło tak się stać z najbłahszego powodu: podniesienia na mnie głosu, głośnego odstawienia jakiegoś przedmiotu, gdy miałam ochotę na ciszę, puszczenia […]

Czytaj więcej

Trylogia Pożeracza Światów: Preludium – Rozdział 2

Mark W momencie, gdy rodzice wchodzili do pokoju, Mark podjął szybką i niekoniecznie rozważną decyzję – rzucił się w stronę okna i skoczył na oddaloną o kilka metrów ziemię. Błoto z kałuży oblepiło mu spodnie, a intensywny deszcz na moment oślepił. Wściekłym ruchem odgarnął z czoła mokre włosy. Dopiero teraz zdał sobie sprawę z tego, […]

Czytaj więcej

Antykreator

Prolog I Mark von Lahman już od trzech lat znajdował się Nigdzie. Nigdzie Marka von Lahmana miało skomplikowaną strukturę baśni i gorzki posmak niespełnionego koszmaru sennego. Nigdzie nie dawało się nazwać ni posmakować. Było mrzonką – bezsensowną, nieuchwytną, ciągle obecną, żałośnie naiwną i obezwładniającą, odbierającą resztki i bez tego szwankujących zdrowych zmysłów, lecz mimo to […]

Czytaj więcej

Mary Potter – Mroczne przebudzenie (Prolog)

 Pewnego lipcowego dnia Ginny i Harry Potter’owie obserwowali ich dzieci. Trójka z nich była ich dumą: James – kopia Harry’ego, prawdziwy gryfon; Albus – połączenie rodziców oraz Lily – ludzie uważali, że jest drugą Ginny. O tej trójce mówił cały magiczny świat. Jednak nie wszystko jest takim, jakim się wydaje. Według oficjalnych wiadomości Ginevra będąc […]

Czytaj więcej

Uszkodzona dusza tom 1: LONER – Rozdział 7

Wilkołacza walka o władzę? Magiczne dziury w ziemi? Anomalne burze i powietrze, którym nie da się oddychać? To wszystko nic przy tym, że dzisiaj musiałam iść do szkoły. To właściwie dziwne, co adrenalina potrafi zrobić z taką histeryczką, jak ja. Zawsze myślałam, że nie jestem z tych, co mogą nie zauważyć, jak zrobią sobie jakieś […]

Czytaj więcej

Uszkodzona dusza tom 1: LONER – Rozdział 6

Nadal nie mam pojęcia, jakim cudem, ale w ostatnim momencie zdołałam uskoczyć, zanim cholernie wielkie wilcze szczęki zacisnęły się na powietrzu w miejscu, gdzie jeszcze chwilę wcześniej znajdował się mój kark. Miałam gdzieś, czego oczekiwała ode mnie moja sfora. Guzik mnie obchodziło, że najwyraźniej wszyscy we mnie wierzyli. Zignorowałam nawet to, że chyba wiedziałam, dlaczego […]

Czytaj więcej